Święta kojarzą się z przepychem, zakupami, gotowaniem i przygotowaniami, które trwają co najmniej tydzień. Cały ten świąteczny okres wydaje się być dla nas magiczny, ale czy zastanawialiście się kiedyś, co on oznacza dla przyrody? Monitoring środowiska ostrzega, że z roku na rok produkuje się coraz więcej śmieci! Zwłaszcza w okresie świątecznym. Ale jak ograniczyć produkowanie odpadów? Z odpowiedzią przychodzi filozofia zero waste.

Co to jest zero waste?
Zero waste dosłownie oznacza „zero śmieci”. Każdy, kto decyduje się na ten styl życia, godzi się na zasady 5R, czyli Refuse (odmawiaj), Reduce (redukuj), Reuse (użyj jeszcze raz), Recycle (przetwarzaj) i Rot (kompostuj). Czyli mówiąc krótko, w zero waste chodzi o to, aby redukować wytwarzanie śmieci we własnym domu oraz w swoim otoczeniu.

Zero waste w święta – choinka i prezenty
Państwowy Monitoring Środowiska ostrzega, że nasz kraj jest coraz bardziej zaśmiecony. W 2016 roku na głowę jednego Polaka przypadło około 300 kg. Co więc zrobić, aby zminimalizować straty przynajmniej w okresie świątecznym? Przede wszystkim trzeba się powstrzymać przed pakowaniem prezentów w papier – lepiej używać wielorazowych toreb. Warto też zrezygnować z ozdób, których będzie można użyć tylko raz. Można zdecydować się na ozdoby naturalne, jak pierniki, jabłka, czy gałązki cynamonu – tego typu dekoracje łatwo przetworzyć, co minimalizuje zanieczyszczenie środowiska (https://promea.pl/oferta/akredytowane-pobieranie-probek).
Jeżeli chodzi o samo drzewko, unikajmy choinek sztucznych. Ich produkcja to masa zanieczyszczeń i mnóstwo pochłoniętej energii. Jeżeli już musicie podjąć taką decyzję, wypożyczcie choinkę, wybierzcie taką używaną lub żywą, którą następnie można przesadzić do ziemi. Dobrym rozwiązaniem mogą się również okazać gałązkowe stroiki, które można powiesić pod sufitem albo coś niekonwencjonalnego, jak na przykład choinka z książek albo łańcuchy umieszczone na ścianie, na kształt świątecznego drzewka. Możliwości jest mnóstwo, trzeba się tylko wykazać odrobiną kreatywności!

Zero waste w święta – jedzenie
Kolejną sprawą są zakupy – aby zastosować się do reguł 5R, należy sporządzić dokładną listę i spisać wszystkie potrzebne rzeczy oraz unikać kupowania tego, co jest zbędne. Najlepiej wybrać się na lokalny targ, gdzie produkty nie są zapakowane w papier lub folię. Można również poszukać miejsca, gdzie chociażby olej sprzedawany jest na litry i można go „zapakować” do własnego słoika lub szklanej butelki. Nie kupujcie gotowych potraw, czy ciast – przygotujcie je sami, we własnym domu, nic nie marnując!
Monitoring środowiska (https://promea.pl/oferta/monitoring-srodowiska) informuje również, że w Polsce wyrzuca się coraz więcej jedzenia, co jest ogromnym marnotractwem! Także jeżeli po świętach zostaną ci jakieś resztki, podziel się nimi z bliskimi. Niech każdy przyniesie ze sobą pojemniki, do których będzie można zapakować pozostałe jedzenie. Jeżeli nie znajdziesz chętnych, bigos albo pierogi zawsze można zamrozić i wykorzystać w innym czasie.

Idea zero waste jest ciekawa, ale z pewnością dla niektórych wydaje się być niemożliwa do wykonania. A wy co o niej myślicie, stosujecie ją u siebie w domach?